Laab gai, laab moo – odmian jest wiele w zależności od tego z jakiego mięsa wykonana jest sałata. Dla mnie jest to bardzo dziwne tajskie danie. Sałatka z gotowanego mięsa siekanego podawana na zimno.Ważne jest, by mięsa nie mielić – tylko posiekać nożem, tak jak wołowinę na tatar. Ciekawostką jest, że w Tajlandii nie używa się w ogóle maszynek do mielenia mięsa – wszystko sieka się ręcznie. Tak samo blender ciężko wypatrzyć – raczej tradycyjny moździerz króluje w każdym domu. Za to dookoła każdy gotuje ryż w swoim elektrycznym garnku 🙂 – nawet w ulicznych małych restauracyjkach (street food). Laab przygotowuje się z dużą ilością świeżych ziół, szalotką, listkami limonki Kaffir, trawą cytrynową i galangalem czyli najbardziej tajskimi składnikami jakie figurują na liście charakterystycznych produktów z Krainy Uśmiechu.
Składniki
400 g piersi z kurczaka
0,5 szklanki wody
3 szalotki pokrojone w grubsze plastry
2 łyżki ryżu kleistego
2 cm trawy cytrynowej (biała część)
1 cm galangalu
2 liście Kaffir
sos rybny (około 3 łyżki)
sok z limonki (około 2 łyżki)
1 łyżeczka chilli w płatkach
garść liści kolendry
garść liści mięty
biała kapusta do podania
kilka plasterków zielonego ogórka do podania (mogą być słupki)
Sposób przygotowania:
Ryż prażymy na patelni i ucieramy w moździerzu tak na drobniejsze kawałki, ale nie na pył
Mięso posiekaj nożem jak na tatar
Dodaj do mięsa galangal, trawę cytrynową, Kafiir i dalej siekaj
Zagotuj wodę w rondelku, zmniejsz ogień i dodaj wołowinę. Gotuj chwilę cały czas mieszając. Mięso powinno być ugotowane, ale nie przegotowane, bo będzie suche.
Zdejmij mięso z ognia, dodaj prażony ryż, szalotki, miętę i kolendrę. Wymieszaj dokładnie, dopraw sosem rybnym, sokiem z limonki i chilli.
Podawaj z kapustą, ogórkiem i ryżem kleistym.
Brak komentarzy