W kuchni tajskiej najbardziej lubię ryby. Połączenia smakowe oraz dodatki chrupiących warzyw powodują, że nawet we własnym domu na chwilę przenoszę się na dalekie szerokości geograficzne. Jestem zahipnotyzowana tym smakiem i połączeniem ostrości z kwaśnym sosem. Dzięki tym połączeniom ryba nabiera zupełnie innego wyrazu.
Czas na makaron sojowy, którego dawno nie robiłam. Z dodatkiem chilli i orzechów nerkowca smakuje obłędnie i przypomina mi długie wieczory na Koh Tao, gdzie po raz pierwszy zjadłam ten przysmak. Czytaj Dalej…
Ostro, ostro!
Uwielbiam zaczynać dzień gorącą miską zupy. Czuję wówczas jak mój cały organizm zostaje wprowadzony w ruch, metabolizm się rozkręca, no i „serce rośnie”!. Tajskie zupy kocham nadzwyczaj. Podróżując po Tajlandii, codziennie rano raczyłam się wodnistym i ognistym dobrodziejstwem z makaronem lub ryżem. Czytaj Dalej…
CO TO JEST TAJSKIE CURRY?
Prowadząc warsztaty z kuchni tajskiej w Składzie Bananów natrafiłam na szereg sprzecznych informacji, jakich uprzejmie donieśli mi nasi kursanci co do znaczenia tego słowa w kuchni tajskiej. Zatem wyjaśniam i konfrontuję. Problem polega na tym, że samo słowo CURRY w różnych kręgach kulinarnych może oznaczać wiele różnych rzeczy. Czytaj Dalej…