W kuchni tajskiej najbardziej lubię ryby. Połączenia smakowe oraz dodatki chrupiących warzyw powodują, że nawet we własnym domu na chwilę przenoszę się na dalekie szerokości geograficzne. Jestem zahipnotyzowana tym smakiem i połączeniem ostrości z kwaśnym sosem. Dzięki tym połączeniom ryba nabiera zupełnie innego wyrazu.
Pyszna rybka z Północy Tajlandii. Az dziwne, że takie frykasy można tam znaleźć, gdyż Północ raczej słynie z mięsa, a w szczególności w wieprzowinie. Bardzo uważnie uczyłam się od Tajów sztuki kulinarnej. Zawsze podążałam za nimi jak cień, by niczego nie przegapić. Czytaj Dalej…